Posty

POLECANY POST

RECENZJA BUTÓW MARKI HOOY- cd.

Obraz
No i obiecana druga część... Kiedy wróciłam do domu i wreszcie mogłam na żywo zobaczyć moje nowe perełki to:  ucieszyłam się z CZARNYCH, bo właśnie tego koloru sportowych butów brakowało mi w szafie, spodobały mi się te SZARO- MIĘTOWO- NIEBIESKIE, bo zdecydowanie są to barwy, które lubię, pomyślałam "idealne buty do wypróbowania w pracy", tym bardziej, że moja praca wiązała się                       z chodzeniem przez 10 godz, "będę miała co wrzucić i o czym pisać na Insta", połączę swój butoholizm, z pasją do mody i chęcią do pisania, "ciekawe gdzie schowam, a raczej upchnę swoje kolejne słabości (mowa rzecz jasna o butach)"?  Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy po wyciągnięciu obuwia z pudełka to solidna podeszwa i piękna kolorystyka. No dobra najpierw to spodobały mi się pudełka...tak, tak należę do osób, które buty trzymają          w pudełkach. Następnie zwróciłam uwagę na kształ

COME BACK- RECENZJA BUTÓW MARKI HOOY

Obraz
Wracam po dość długiej, bo ponad dwuletniej przerwie, ale mam nadzieje, że tym razem uda mi się wrzucać posty bardziej regularnie. Pewnie i tak częściej nowe stylizacje będą pojawiały się na moim modowym instagramie (na którego zresztą zapraszam), ale i tutaj postaram się zamieszczać posty. Przejdźmy jednak do sedna, czyli do obszernej i wyczerpującej recenzji butów sportowych Hooy Spider, ale najpierw krótka historia jak zaczęła się moja przygoda z marką HOOY. Jakiś czas temu moja przyjaciółka zachęciła mnie do wzięcia udziału w przedsięwzięciu "Zbieramy Drużynę Hy- zostań jednym z ambasadorów" organizowanym na facebooku. Przyznam się, że początkowo byłam nastawiona dość sceptycznie do tego pomysłu, bo przecież albo i tak mnie nie wybiorą, albo nawet jeżeli już mi się uda, to przecież kto prześle mi praktycznie za darmo (10 zł- koszt kuriera) parę butów wartą prawie 200 zł?. Z perspektywy czasu mogę tylko podziękować Martynie, że tak wiele opowiedziała mi o te

FOTORELACJA Z POLSKA-DANIA

Obraz
Tak jak obiecałam..zdjęcie na bloga :D Dwa nowe i już szczęśliwe nabytki. Bluza "Dolores 13" i czerwone spodnie. Ekipa z Francji prawie w komplecie :) Flagi już rozłożone. Hymn. Pierwszy gwizdek. Po zdobyciu bramki. GOL!! 2:0 3:1 3:2 Tylu kibiców wspierało i dopingowało Reprezentację na Narodowym.

CZY TO JUŻ ZASADA?

Za nami kolejny mecz Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Następny krok do Mistrzostw Świata 2018 wykonany i to zadowalającym efektem. Polacy w sobotę 08.10.2016 roku wygrali z Duńczykami 3:2 po wspaniałym hat-tricku Roberta Lewandowskiego. Czyżby nasz napastnik chciał powtórzyć wyczyn z eliminacji do Euro2016 i strzelić najwięcej bramek?. Zdecydowanie popieram tą inicjatywę i myślę, że wszyscy kibice się ze mną zgodzą. Zatem razem dopingujmy i wspierajmy nie tylko „Lewego”, ale i całą jedenastkę.  Nasz zespół po raz kolejny pokazał, że tworzy prawdziwą drużynę. Mimo niefortunnej samobójczej bramki Kamila Glika team Nawałki nie poddał się i dopisał do swojego konta 3 punkty. Jednak na jedną rzecz trzeba zwrócić uwagę. Niewiele brakowało żeby doszło do powtórki meczu z Kazachstanem, kiedy to o mały włos spotkanie nie zakończyło się porażką „Biało-Czerwonych”. Mimo szybko zdobytej bramki i prowadzenia 2:0 Polacy nie utrzymali wyniku i po kiepskiej drugiej połowie mecz zakończył się

MARYNARKA NIE TYLKO ELEGANCKO

Obraz

ELEGANCKO I SPORTOWO JEDNOCZEŚNIE

Obraz
Tym razem mam dla Was zdjęcia z Monako i Monte Carlo. Pogoda była znakomita, choć momentami słońce dość mocno dawało w kość. Chociaż patrząc na pogodę za oknem, to nie ma co narzekać. Deszcz, szaruga i ciągła zmiana temperatury w lato to dopiero katastrofa.  Na wycieczkę do Monako wybrałam krótki czarne spodenki z wysokim stanem, które połączyłam ze zwiewną, beżową bluzką bez rękawów.  Całość uzupełniłam brązowymi japonkami ze złota wstawką oraz niewielką, beżową torebką. Japonki śmiało można zamienić na czarne szpilki, dodać do tego długą, beżową marynarkę, a sportową torebkę zastąpić na kopertówkę  w wyrazistym kolorze i już jesteśmy gotowe wieczorne wyjście :)