MALINKI
Dawno mnie nie tutaj nie było, nie wrzucałam żadnych zdjęć, ani nie pisałam postów, ale mam nadzieję, że uda mi się to w końcu zmienić.
Dzisiaj nie będzie jednak modowo....lecz kulinarnie :)
Gdyż lato dobiega końca, a rok akademicki zbliża się wielkimi krokami, warto przypomnieć sobie jak pyszne danie można było wyczarować z uwielbianych przeze mnie MALIN <3
Naleśniki z twarogiem, nutellą i musem malinowym....
...zawsze, pod warunkiem, że malinki są świeże, a naleśniki domowej roboty.
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuje za komentarze i zachęcam do ich pozostawiania.
Na każde pytanie postaram się odpowiedzieć. :)
Zostawiajcie namiary na swoje blogi, a na pewno je odwiedzę ;*