JESIENNY SPACEREK

Jesienna pogoda płata figle. Jednego dnia jest piękna, słoneczna aura, a następnego leje jak z cebra :( 
Łatwo o przeziębienie, dlatego wzmacniajmy się pijąc ciepłą herbatkę z miodem i cytryną.
 A teraz o stylizacji.. w dzień zdjęć było dość ciepło, więc wybrałam:
- białą tunikę w gitary, z krótkim rękawkiem,
- ciemne proste, klasyczne spodnie,
- buty na obcasie,
-dłuższy, ciemno-turkusowy sweterek,
-do całości dobrałam brązową torebkę- worek.





 No i kolorowe pazurki :D



Zachęcam do odwiedzenia strony: http://blogi-modowe-miasta.blogspot.com/

Komentarze

  1. Unknown20 października 2014 08:28

    Bardzo fajny luźny zestaw, idealny na spacerek.

    OdpowiedzUsuń
  2. PTYSIA20 października 2014 09:51

    Kolorowe pazurki są idealne na taką pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown26 października 2014 16:11

    fajny codzienny look :) polubiłam ostatnio ten kolorek butelkowej zieleni:)

    jooannett.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuje za komentarze i zachęcam do ich pozostawiania.
Na każde pytanie postaram się odpowiedzieć. :)
Zostawiajcie namiary na swoje blogi, a na pewno je odwiedzę ;*

NAJLEPSZE

Jesienna szaruga.

Obraz
Tunikę od Łukasza Jemioła połączyłam z czarnymi leginsami, beżowymi kaloszami z czarnymi wstawkami oraz ciemno-granatowym płaszczem. Całość przełamałam pomarańczową chustką. Szczerze mówiąc jeszcze jakiś czasem temu zapierałam się, że nigdy nie założę kaloszy, jednak teraz ciesze się, iż zmieniłam zdanie. Nie dość, że nie przemakają, to są ciepłe i idealnie nadają się na jesienne spacery.  Niewielki obcas zdecydowanie dodaje im szyku.  Makijaż wykonała moja koleżanka Paulina. Na sesji było wiele śmiechu i... zimna, no ale cóż, taka pora roku. :)
Czytaj więcej

13 MECZ, 7 ZWYCIĘSTWO

Obraz
Dzisiaj troszeczkę o meczu Polska-Irlandia, na którym miałam okazję być. MIEJSCE: Warszawa , MECZ: Polska- Irlandia , ( eliminacje do Euro 2016 we Francji ) DATA: 11.10.2015  ( równy rok po zwycięstwie z Niemcami ). Niech nie zdziwi Was nazwa posta, oczywiście to nie było 13 starcie "Biało-Czerwonych", ani ich 7 zwycięstwo. Polska-Irlandia to 10 kolejka spotkań i 6 zakończone sukcesem "starcie". Zatem skąd tytuł?? Otóż 11.10.2015 byłam na moim trzynastym meczu Naszej Reprezentacji  i było to siódme zwycięstwo, które z dumą mogłam oglądać "na żywo" (prócz 6 remisów i żadnej porażki).  Kolejny raz przekonałam się, że 13 to dla mnie zdecydowanie szczęśliwa liczba <3 Trochę statystyk i skład Naszej Reprezentacji: 1. BRAMKI:     - 1:0 Krychowiak (13 min - znowu trzynastka),    - 1:1 Walters (15 min- z karnego),    - 2:1 Lewandowski (42 min- bramka dająca awans). 2.KARTKI:    - Glik (74 min- faul),    -
Czytaj więcej